Ciężki dzień? To przeczytajcie tę historię. Amy miała nie żyć, amputowano jej nogi, a teraz jest gwiazdą amerykańskiego "TzG"

Na tym jednak się skończyło, tancerz Derek Hough, który uczył także Joannę Krupę, specjalnie dla niej poleciał do Rosji. Para starała się wykroić chociaż 2-4 godziny dziennie na ćwiczenia. Purdy po porannym treningu snowboardowym, szła na lekcje tańca.

Po treningu zdejmuję moje "nogi" do snowboardu i zakładam moje "nogi" do chodzenia i tańczenia i spotykam się z Derekiem - opowiadała.

Amy już nie może doczekać się pierwszego odcinka "Tańca z gwiazdami".

Snowboardzistka za dnia i tancerka nocą - napisała na swoim profilu na Instagramie.

W pierwszym odcinku "Tańca z gwiazdami" Amy i Derek zatańczą cha-chę. Nie mają żadnej taryfy ulgowej.

Cha-cha to szybki taniec. Myślałam, że może dadzą nam coś naprawdę łatwego, ponieważ wiedzą, jak ciężko ćwiczę. Nic z tego! - mówi Amy.

Amy i Hough już zapałali do siebie sympatią.

Mam szczęście, że mam tak niesamowitego tancerza. Jest zabawny i dowcipny - zachwalała go.

Takiego obrotu spraw jeszcze klika lat temu nie spodziewałaby się sama Amy, ani jej lekarze. Kiedy miała 19 lat zachorowała na bakteryjne zapalenia opon mózgowych. Wcześniej nie miała żadnych problemów ze zdrowiem.

Kiedy miałem 19 lat byłam zdrowa i pełna sił. Pracowałem każdego dnia jako masażystka - mówi.

Wszystko zmieniło się w ciągu zaledwie jednego dnia.

Któregoś dnia miałam grypopodobne objawy. W ciągu 24 godzin byłam już w szpitalu i walczyłam o życie, a lekarze dawali mi mniej niż dwa procent szans na przeżycie - powiedziała.

Purdy dostała wstrząsu septycznego, to z koeli wiązało się ze spadkiem ciśnienia tętniczego. Lekarze podjęli decyzję o amputacji obu nóg. Amy cierpiała także z powodu niewydolności nerek. Kiedy miała 21 lat, miała przeszczep nerki - to jej ojciec został dawcą. Purdy opowiada o tych tragicznych wydarzeniach z dystansem.

Musiałam dosłownie zostać na nowo poskładana do kupy, aby przetrwać.

Purdy jednak nie żałuje niczego, co spotkało ją w życiu.

Dostałam drugą szansę i chcę żyć - mówi.

Po amputacji nóg Amy musiała na nowo uczyć się żyć. Przed chorobą jeździła na snowboardzie i marzyła by do tego wrócić

Straciłam swoje nogi, straciłam życie, które znałam do tej pory. Uczyłam się na nowo chodzić - powiedziała w wywiadzie.

Z tańcem związane jest jedno z jej silniejszych wspomnień.

Siedziałam na wózku, a w radiu leciała muzyka country, która lubię. Nagle wstałam z wózka i zaczęłam tańczyć z moim tatą. To dla mnie wiele znaczyło: jeśli mogę tańczyć, to znaczy, że mogę chodzić, a jeśli mogę chodzić to znaczy, że znów mogę jeździć na snowboardzie.

Snowboard to jej prawdziwa pasja - chętnie dzieli się na Twitterze zdjęciami z treningów, ze stoku czy z konkursów. Teraz Amy jest zawodniczką paraolimpiady w Soczi.

Instagram/Amy Purdy

Purdy sama przyznała, że marzyła o pewnej zmianie. Ostatnio za bardzo poświęciła się sportowi i chciała poczuć się bardziej kobieco. Dlatego propozycja wzięcia udziału w "Tańcu z gwiazdami" pojawiła się w idealnym momencie. Już nie może się doczekać, kiedy założy seksowne stroje do tańca.

Ostatnio każdego dnia zakładałam spodnie do ćwiczeń albo spodnie i buty do snowboardu.  Byłam podekscytowaną myślą, że teraz będę mogła zabłysnąć - wyznała.

Amy nie ma kompleksów. Na swoich profilach na portalach społecznościowych wstawia zdjęcia, na których widać protezy nóg. Amy czerpie z życia pełnymi garściami.

Co robisz, kiedy masz 19 lat i tracisz obie nogi? Możesz poddać się, albo żyć. Ja wybrałam życie - powiedziała.