Jak polski pracownik ma dość pracy, to...idzie na L4

Z badań firmy ADP wynika, że bardziej przychylni zwolnieniom lekarskim, których nie uzasadnia stan zdrowia, są pracownicy odczuwający zagrożenie lub brak komfortu psychicznego w miejscu zatrudnienia.

- Widoczna jest bezpośrednia zależność pomiędzy większą częstotliwością nieuzasadnionych absencji i wysokim poziomem frustracji pracowników. Monitorowanie takich nastrojów 
i przeciwdziałanie im jest dużym wyzwaniem dla każdego pracodawcy. Właściciele oraz liderzy w organizacji powinni budować autentyczne relacje ze swoimi pracownikami, bazujące na szczerości i przejrzystości działań. Powinni zapewniać im możliwości rozwoju i realne wsparcie. Takie podejście zaowocuje zaangażowaniem i oddaniem zespołu. Tym samym, zmienią się nie tylko nastroje związane z absencją chorobową, ale też poprawi się retencja pracowników - przekonuje Anna Barbachowska, Country HR Business Partner ADP.

Jak podaje ZUS, w kraju od 2014 roku liczba zwolnień lekarskich wzrosła z 18,8 mln 
w 2014 roku do 21,4 mln w roku 2017.

- W przypadku sporej części pracowników zwolnienie lekarskie jest wynikiem długotrwałego stresu i przemęczenia. Stres i przemęczenie są również źródłem mniejszego zaangażowania i utraty radości z pracy. Wówczas „wypoczynkowe” zwolnienia lekarskie dają przestrzeń do poszukiwania nowego miejsca zatrudnienia czy odbycia serii rozmów rekrutacyjnych - zauważa Anna Barbachowska.

Z badań ADP wynika, że europejscy pracownicy często rozważają odejście z obecnego miejsca zatrudnienia. Ponad połowa (28 proc.) europejskich pracowników myśli o rzuceniu pracy co najmniej raz na kilka miesięcy, a więcej niż co dziesiąty (13 proc.) rozważa taki ruch raz w tygodniu, a nawet częściej.

Więcej przeczytasz tutaj.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl