Około godz. 10.00 na skrzyżowaniu ul. Bystrzańskiej z ul. Olszówka w Bielsku-Białej doszło do zderzenia nissana z... polonezem. Sprawczyni nie ustąpiła pierwszeństwa.

Kierująca samochodem osobowym nissan, jadąc ul. Bystrzańską w kierunku Parkhotelu Vienna, nie ustąpiła pierwszeństwa kierowcy poloneza, który poruszał się ul. Bystrzańską w kierunku ul. Partyzantów, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów.

Jak dowiedział się nasz portal, polonez był bardzo zadbany, miał oryginalny lakier i nieco powyżej 100 tys. km na liczniku. - Auto było jak „spod igły” - podkreśla kierowca kultowego samochodu.

Nikomu nic się nie stało, kierujący pojazdami byli trzeźwi. Sprawczynię zdarzenia ukarano mandatem i sześcioma punktami.

Tekst i foto: Mirosław Jamro