2019-04-15

Komputer All in One – do biura i do domu

Komputer All in One – do biura i do domu

Komputer poleasingowy All in One

Kilka dni temu dostaliśmy sporą dostawę komputerów all in one. W największym skrócie to po prostu cały komputer zamknięty w obudowie monitora. Dzięki temu oszczędzamy miejsce w okolicach naszego miejsca pracy, ponieważ nie musimy ustawiać już dodatkowego ‘pudełka’ w postaci jednostki centralnej.

Zadałem sobie pytanie: do czego jednak można taki komputer wykorzystać? Czy przez swoją budowę nie ma on nieco ograniczonych możliwości dotyczących na przykład rozbudowy komponentów? Postanowiłem wziąć temat pod lupę.

Modelem, na którym skupię swój tekst będzie Dell 9010 All in One. To komputer, który w podstawowej konfiguracji wyposażono w następujące podzespoły:

Chciałbym się w tym miejscu na chwilę zatrzymać.

Bazowa jednostka Intel® Core™ i5 to układ 4-rdzeniowy oraz 4-wątkowy o częstotliwości pracy 3,20 GHz (3,60 GHz w trybie pracy turbo). Na jego pokładzie mamy zintegrowany układ graficzny Intel® HD Graphics 2500 o częstotliwości pracy od 650 MHz do 1.10 GHz. Szybka pamięć RAM (częstotliwość pracy 1600MHz) oraz półprzewodnikowy dysk SSD. Wszystko to daje możliwość wyświetlania obrazu w rozdzielczości Full HD na 23-calowej matrycy LED.

Brzmi obiecująco. Ale co potrafi nasz All in One?

Duży ekran Full HD LED



Zintegrowany układ graficzny daje nam możliwość komfortowej pracy na (było nie było) sporym ekranie. Wyświetlany obraz ma żywe, ładne kolory. Rozdzielczość Full HD jest bardzo mocnym punktem Della 9010, ponieważ pozwala nam na wielookienkową pracę, obsługę dwóch stron tekstu w programach od obrabiania tekstu czy choćby wyświetlenie filmu na YouTube w naprawdę sporym rozmiarze.

Procesor i5-trzeciej generacji był moją największą wątpliwością, kiedy brałem się za testy urządzenia. Obawiałem się jego wydajności w codziennej pracy z Windowsem 10, który mimo wszystko jest nieco ciężkawy.

Wróciłem jednak do pytania z początku tekstu – do czego można wykorzystać komputer typu All in One? Do pracy biurowej, obsługi programów fiskalnych i magazynowych, obróbki zdjęć, czy pochłaniania multimediów. We wszystkich tych zadaniach komputer, który wziąłem do testów, powinien poradzić sobie doskonale. I tak właśnie zrobił.

Szybkie komputery poleasingowe

Moje wątpliwości rozwiały się bardzo szybko, bo już po pierwszym uruchomieniu All in One Della. System operacyjny uruchamia się w kilka sekund. Ściąganie i instalacja niezbędnych aplikacji na ‘gołym’ Windowsie przebiegły bardzo sprawnie, ponieważ komputer działał płynnie.

Bez najmniejszych problemów byłem w stanie pracować na dokumencie tekstowym, mając włączone liczne aplikacji w tle, w tym muzykę z YouTube pracującym w trybie 1080P. Podstawowy test zaliczony. Wyciągnijmy jednak z All in One’a jeszcze więcej.

Włączyłem aplikację do obrabiania grafiki (GIMP) oraz materiałów wideo (DaVinci Resolve). W przypadku pierwszego zadania Dell 9010 kolejny raz obronił się bez najmniejszego zawahania. Nawet praca na projektach w wysokiej rozdzielności była płynna, a co za tym idzie komfortowa. Praca na materiałach wideo nieco bardziej rozgrzała mojego bohatera. Słyszałem wyraźnie głośniej pracujący wentylator. Cięcie, kopiowanie, łączenie filmów oraz stosowanie różnych efektów przejściowych przebiegały całkiem sprawnie. Jedynie kilka razy komputer złapał zadyszkę na kilka sekund. Chapeau bas, ponieważ na co dzień wykonuję obrabianie filmów na komputerze wyposażonym w procesor i7-czwartej generacji i jemu też czasem zdarzają się takie zadyszki. Moim zdaniem ten test również został zaliczony.



Komputer do mieszkania i do firmy

Komputer do pracy biurowej

Jednym z podstawowych założeń dotyczących zakupu komputerów typu all in one, wśród moich klientów, jest aspekt wizualny. Nie bez powodu inżynierowie dołożyli dużo starań, żeby całą konstrukcję zamknąć w obudowie monitora. Unikamy dzięki temu między innymi nadmiaru kabli w okolicach biurka. Dodatkowo Dell 9010 All in One jest naprawdę ładnym urządzeniem.

O tym, że minęło kilka lat od daty jego premiery świadczyć może jedynie szersza ramka wokół ekranu. Poza tym obudowa wykonana jest z bardzo porządnych i estetycznie wyglądających materiałów. Osobiście bardzo podoba mi się wyprofilowana nóżka podstawy komputera oraz plecki obudowy. Dzięki tym małym aspektom możemy ustawić all in one’a w naszym mieszkaniu czy biurze i nie narobić jednocześnie bałaganu na biurku.

All in one - możliwość rozszerzania parametrów

Koronnym argumentem przemawiającym przeciwko komputerom all in one są ograniczone możliwości rozbudowy jego podzespołów. Powstrzymałbym się z takimi opiniami do momentu rozkręcenia Della 9010. Okazuje się, że projektanci nie zapomnieli i o tym aspekcie. Wewnątrz obudowy znajdziemy ergonomicznie poukładane podzespoły, dzięki czemu można odczuć wrażenie porządku. Dostęp do niektórych elementów jest nieco utrudniony (w stosunku do klasycznych pecetów), ale taką cenę płaci się za zmniejszanie podzespołów oraz ‘upychanie’ ich w ciasnej obudowie.

Rozszerzenie komputera all in one

W testowanym Dellu producent zadbał o możliwość rozszerzenia pamięci operacyjnej RAM (mamy 2 sloty na laptopowe kości). Kieszeń na dysk pomieści bez kłopotu 3,5-calowego twardziela, jest również przystawka pozwalająca na przykręcenie dysku w rozmiarze 2,5' (przy lekkich przeróbkach możemy bez trudu zamontować 2 takie dyski). Dzięki temu możemy spokojnie pomieścić sporo danych.





Nie dla graczy…

Cechą wspólną laptopów i komputerów all in one jest brak możliwości montażu dedykowanej karty graficznej. To bolączka przede wszystkim graczy. O ile testowany komputer świetnie sprawdzi się do pracy, to gamerzy będą musieli pozostać przy skrzynkach typu tower, umożliwiających montaż (coraz to większych) kart graficznych. Na testowanym komputerze damy radę oczywiście odpalić gry, ale te o mniejszych wymaganiach - np. Counter Strike: GO.

Komputer do codziennego użytku

Estetyczny komputer do biura all in one

Kiedy pierwszy raz postawiłem Dell 9010 All in One na biurku od razu zrobił on na mnie wrażenie pod kątem swojego niebanalnego designu. Moim zdaniem jest on tak uniwersalny, że komputer wpasuje się do wnętrz zarówno mieszkań, jak i biur. Czepialscy powiedzą, że nie wygląda tak nowocześnie jak współcześnie wychodzące modele all in one – mi to kompletnie nie przeszkadza.

Pod względem wydajności komputer sprawdził się bardzo dobrze. Wszak jego podstawowe przeznaczenie to prace biurowe. Tym, że podołał zadaniu, takiemu jak obróbka filmów, tylko dodatkowo udowodnił swoją moc.

Jeśli ktoś szuka dobrze wykonanego komputera all in one, który jest wyposażony w wydaje podzespoły to Dell 9010 będzie trafionym wyborem.

Dodatkowo przeprowadziliśmy test All in One'a na naszym kanale YT. Zapraszamy do oglądania!



Podziel się swoim komentarzem z innymi
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel