Przełom tuż-tuż?
Sondaż „Polityki”: Z czym kojarzą się rządy PiS i czy przełom jest tuż-tuż?
To niektóre pytania z najnowszego sondażu POLITYKI, który wykonała dla nas pracownia Kantar. Chcieliśmy się dowiedzieć, w jakim miejscu jest teraz polska rzeczywistość, czy zmierzamy do kolejnej kadencji władzy PiS, czy raczej do zwycięstwa opozycji. Jakie są argumenty za jedną i za drugą opcją.
Klasyczny sondaż partyjny pokazuje, że tendencja zniżkowa PiS w zasadzie się utrzymuje, ale też w przypadku Platformy brak fajerwerków, a trend wzrostowy wyhamował (w niektórych innych sondażach sytuacja PO wygląda trochę lepiej). Potwierdza się natomiast lekkie odbicie formacji Szymona Hołowni. Znowu okazuje się, że to naczynia połączone, bez dostaw z zewnątrz. Z sondażu wynika, że elektoraty Platformy i Polski 2050 Hołowni są do siebie bardzo podobne w strukturze społecznej i poglądach. To mniej więcej ci sami „socjologicznie” wyborcy, podzieleni na dwa ugrupowania.
Lewica i PSL tkwią na pozycjach jednocyfrowych, mniej więcej tych z 2019 r., nie ruszyli ani w górę, ani w dół, tyle że ludowcy po wielomiesięcznej zapaści jakby trochę odżyli. Stałość notowań polskich partii jest zresztą jakimś fenomenem. W Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii czy Włoszech sondaże różnych ugrupowań – w reakcji na bieżące wydarzenia – załamują się, a potem wznoszą na przestrzeni kilku tygodni, a w Polsce cisza i spokój, jakby nic się nie działo, nie było pandemii, afer, zmiany ustroju, nepotyzmu, przejmowania instytucji.
Popatrzmy zatem na głębsze, bardziej całościowe trendy, jakie się w naszym sondażu ujawniły. Zadaliśmy pytanie zasadnicze: o ocenę rządów PiS od 2015 r. do dzisiaj. Zdecydowanie pozytywnie ocenia je 14 proc. respondentów i to jest ten najściślejszy krąg wpływów partii Kaczyńskiego, ale już raczej pozytywnie – 28 proc.