Sejm zbierze się częściowo na galerii?

Część posłów na sali posiedzeń, a część na galerii – to prawdopodobny sposób organizacji zbliżającego się posiedzenia.

Aktualizacja: 19.03.2020 05:30 Publikacja: 18.03.2020 14:13

Sejm zbierze się częściowo na galerii?

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Obrady Sejmu od dłuższego czasu zaplanowane są na 25 i 26 marca. Posłowie mieli m.in. rozpatrzyć poprawki Senatu do ustawy budżetowej.

Samych posłów jest 460. Posiedzenie wymaga jednak także udziału sejmowych urzędników. Tymczasem w Polsce obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób.

Jak zorganizować prace, by uniemożliwić rozprzestrzenianie się wirusa? Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka mówi, że decyzja jeszcze nie zapadła.

– Szczegóły organizacyjne związane z najbliższym posiedzeniem izby zostaną omówione i przedyskutowane przez Prezydium Sejmu w piątek. Rozwiązania dotyczące bezpieczeństwa sanitarno-epidemiologicznego będą opracowane na podstawie i w porozumieniu z głównym inspektorem sanitarnym oraz Ministerstwem Zdrowia – podkreśla.

Z naszych ustaleń wynika, że obrady zostaną prawdopodobnie maksymalnie skrócone. Oznacza to, że posłowie nie zajmą się ustawą budżetową, lecz jedynie przygotowywanymi przez rząd nowymi rozwiązaniami mającymi wesprzeć przedsiębiorców w walce z koronawirusem.

I posiedzenie ma się odbyć w nieznanych dotąd okolicznościach. Bardzo prawdopodobnym wariantem jest zorganizowanie go na sali plenarnej, ale z wykorzystaniem galerii dla gości. Miałoby to służyć maksymalnemu rozproszeniu posłów. Oczywiście uniemożliwiłoby to użycie elektronicznego systemu głosowań. Odbyłyby się one za podniesieniem ręki.

Sposób organizacji posiedzenia od wielu dni jest tematem dyskusji polityków i ekspertów. Padały m.in. propozycje, by posłowie oddawali głos, wchodząc na salę obrad pojedynczo, albo głosowali w innych salach sejmowych za pomocą tabletów. Ograniczeniem jest regulamin Sejmu, którego art. 7 głosi, że „na posiedzeniach Sejmu posłowie zajmują stałe, wyznaczone miejsca na sali posiedzeń".

Konstytucjonalista z UW prof. Ryszard Piotrowski twierdzi, że pomysł rozproszenia posłów na sali obrad i galerii jest jednak akceptowalny na gruncie prawnym. – Jeśli będą zapewnione: możliwość debaty, respektowanie praw opozycji, a także dostęp mediów do sali obrad, to rozwiązanie nie budzi zastrzeżeń natury konstytucyjnej – mówi.

Jednak na pewno nie uspokoi to wszystkich polityków, szczególnie odkąd koronawirusa stwierdzono u posła i ministra środowiska Michała Wosia. Obecnie w Sejmie obowiązuje ograniczona możliwość wstępu do budynków, wchodzącym mierzona jest temperatura, a większość pracowników Kancelarii Sejmu pracuje zdalnie.

Obrady Sejmu od dłuższego czasu zaplanowane są na 25 i 26 marca. Posłowie mieli m.in. rozpatrzyć poprawki Senatu do ustawy budżetowej.

Samych posłów jest 460. Posiedzenie wymaga jednak także udziału sejmowych urzędników. Tymczasem w Polsce obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790