nt_logo

Zwrot w poparciu dla PiS. Nowy sondaż to dzwonek alarmowy dla opozycji

Rafał Badowski

16 września 2022, 11:03 · 2 minuty czytania
PiS odbija się od sondażowego dna. Najnowsze badanie na panelu Ariadna potwierdza wzrost poparcia dla partii Jarosława Kaczyńskiego. Choć wciąż sytuacja obozu rządzącego daleka jest od oczekiwanej i nie mógłby on zapewne liczyć na większość w wyborach.


Zwrot w poparciu dla PiS. Nowy sondaż to dzwonek alarmowy dla opozycji

Rafał Badowski
16 września 2022, 11:03 • 1 minuta czytania
PiS odbija się od sondażowego dna. Najnowsze badanie na panelu Ariadna potwierdza wzrost poparcia dla partii Jarosława Kaczyńskiego. Choć wciąż sytuacja obozu rządzącego daleka jest od oczekiwanej i nie mógłby on zapewne liczyć na większość w wyborach.
PiS wychodzi z sondażowego dołka? Fot. Grzegorz Bukała / Reporter
  • PiS zyskuje 1,5 punktu procentowego w najnowszym badaniu preferencji partyjnych na panelu Ariadna
  • Poparcie dla KO nie zmieniło się, inne formacje opozycyjne nie mają imponujących wyników
  • Ratunkiem dla PiS mogłaby okazać się Konfederacja, która po kilku słabszych badaniach ponownie znalazłaby się w Sejmie, choć tuż nad progiem wyborczym

Nowe badanie preferencji partyjnych zdaje się potwierdzać, że notowania PiS przestały spadać przy jednoczesnym wzroście poparcia dla partii i ugrupowań opozycyjnych. Tak wskazywano w innym sondażu przeprowadzonym w ostatnich dniach.

Badanie Research Partner przeprowadzono w dniach 9-12 września. Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 36,7 proc. respondentów. Oznacza to dla formacji Jarosława Kaczyńskiego wzrost o 1,5 pkt proc.

Druga Koalicja Obywatelska może liczyć na 25,6 proc. wskazań ankietowanych. Poparcie dla największego ugrupowania opozycyjnego nie zmieniło się. Trzecia jest Lewica, która może liczyć na 8,2 proc. wskazań. Formacja minimalnie wyprzedziła Polskę 2050.

Na partię Szymona Hołowni chce głosować 7,9 proc. respondentów. Do Sejmu weszłaby jeszcze Konfederacja z poparciem 5,7 proc. badanych. Ponad 9 proc. ankietowanych wciąż nie wie, komu przekazałoby swój głos.

44,6 proc. ankietowanych zdecydowanie chce wziąć udział w wyborach, a kolejne 15,8 proc. "raczej tak". Na tej podstawie można oszacować frekwencję wyborczą na poziomie 60,4 proc.

Ten sondaż to spory problem dla Kaczyńskiego. Przewaga PiS topnieje w oczach

Z kolei z sondażu IBRiS na zlecenie Onetu wynika, że PiS wciąż ma kłopoty. Znacznie zmniejsza się w nim przewaga Zjednoczonej Prawicy nad Koalicją Obywatelską. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz, w Sejmie znalazłoby się sześć ugrupowań, ale PiS z Solidarną Polską nie mają szans na samodzielne rządy. Wyniki wskazują, że Prawo i Sprawiedliwość wraz z Solidarną Polską mogą liczyć na 31,6 proc. poparcia. Oznacza to spadek względem badania przeprowadzonego pod koniec lipca o 3,3 pkt proc. Drugie miejsce w sondażu przeprowadzonym 13 września zajmuje Koalicja Obywatelska z poparciem na poziomie 26,1 proc. Mamy tutaj do czynienia ze spadkiem względem lipca, ale stosunkowo niewielkim, bo o 0,4 pkt proc. Niższy wynik Zjednoczonej Prawicy sprawia, że dystans między KO a rządzącymi jest znacznie mniejszy. Na podium jest też Polska 2050 Szymona Hołowni z poparciem na poziomie 13,4 proc. W stosunku do poprzedniego badania zaobserwowano tym samym wzrost o 1,8 pkt proc.

Na kolejnych miejscach znalazły się Lewica z 9,2 proc. poparciem, PSL-Koalicja Polska z 6,2 proc. i Konfederacja, na którą zagłosowałoby 5,6 proc. ankietowanych. 7,9 proc. uczestników badania nie wie, na które ugrupowanie oddałoby swój głos.